sobota, 29 czerwca 2013

Szkatułka "Dzwoneczek"

Przesyłka dotarła do małej właścicielki, więc mogę pokazać drugą szkatułkę.
Drugie z przygotowanych przeze mnie dziecięcych pudełeczek trafiło do małej Amelki z bloga Pomóż Amelce, który od dłuższego czasu czytam. 

W 2009 roku, kiedy Amelka miała 4,5 roku zachorowała na białaczkę. Przeszła długotrwałe leczenie chemioterapią i naświetlaniami. Kilka tygodni temu zakończono leczenie. Kiedy Amelka była na badaniach kontrolnych w szpitalu, poprosiła swoją mamę o wyczarowanie Dzwoneczka... a mnie przypomniało się, że od baaaardzo dawna mam w zbiorach serwetkę właśnie z Dzwoneczkiem, więc od razu przyszedł mi do głowy pomysł wykonania szkatułki dla Amelki!

Mama Amelki zgodziła się przyjąć prezent i tak oto w piątek do rączek Amelki trafiła poniższa szkatułka. Prezent prawie o czasie, gdyż w poniedziałek Amelka skończyła 6 lat.

Z zewnątrz serwetka, różowa koronka i zielona, satynowa wstążka wykończona kokardką. Wewnątrz transfer Dzwoneczka z imieniem Amelki.







Mama Amelki napisała mi, że prezent jest śliczny, więc myślę, że Amelce się podoba!

13 komentarzy:

  1. CO jedna to ładniejsza.... ten środek powala. Właścicielka pewnie będzie dziś spała ze szkatułką :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Amelce na pewno szkatułka się spodoba, jest prześliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też myślę, że Amelka będzie zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna szkatułka. Amelka na pewno napisała szczerze, że jej się podoba

    OdpowiedzUsuń
  5. Z zewnątrz zachwyca idealnym dopasowaniem kolorów motywu oraz tasiemki i koronki, ale wnętrze to absolutna rewelacja. Jeszcze nic nie transferowałam i prawdę mówiąc nie mam pojęcia o co w tym chodzi, ale te napisy wychodzą doskonale!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo :) ja mam jeszcze kłopoty z transferem, być może mam słaby preparat do transferów, nie wiem... ale podoba mi się ta technika, bo mając w domu kolorową drukarkę laserową mogę zamieścić na przedmiocie co tylko mi się zamarzy...

      Usuń
  6. prześliczna, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkatułka jest przepiękna... Amelka na pewno ucieszyła się z niej. :)
    Kwiatkosiu, mam pytanie - w jaki sposób przyklejasz serwetkę, że nie marszczy Ci się, a na rogach wygląda tak idealnie?

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudna:) Gdyby tylko ujrzała ją moja bratanica byłaby zachwycona:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

No, a czasem się do mnie uśmiechniesz
Znikną smutki szaro – niebieskie
Stoisz w progu i słońce masz w oczach,
Więc dziękuję Ci za to, że jesteś.
- Czesław Miłosz